Takich zarzutów pod adresem Igi Świątek trudno było się spodziewać. Jeden z kibiców podzielił się nagraniem z meczu Igi Świątek i napisał, że jego zdaniem fizyczność liderki rankingu nie stoi już na tak wysokim poziomie. Na te słowa niespodziewanie zareagował… członek sztabu tenisistki, pisząc, że ta “teoria” nie ma nic wspólnego z prawdą.
Aż trudno wspominać tamto US Open w całości i widzieć, jak bardzo była atletyczna w porównaniu do teraz. Poziom gry w obronie spadł, bo nie jest już tak szybka, jak była wtedy. Nie mam pewności, dlaczego to utraciła, może chodzi o nacisk na siłę, a może o kontuzję?” — zastanawiał się jeden z kibiców na X/Twitterze.
Na te słowa niespodziewanie odpowiedział Maciej Ryszczuk, członek sztabu i trener przygotowania fizycznego Igi Świątek. Jednoznacznie wykluczył, by fizyczność tenisistki pogorszyła się w ostatnich dwóch latach.
Członek sztabu Igi Świątek reaguje
“To kompletna bzdura” — napisał Maciej Ryszczuk.
Choć nie poznaliśmy żadnych szczegółów, to można być przekonanym, że trener zajmujący się przygotowaniem fizycznym najlepszej tenisistki świata dobrze wie o tym, czy jej forma fizyczna uległa pogorszeniu. Wymiany takie jak ta wspomniana w rozmowie zdarzają się niezwykle rzadko, a Świątek znana jest ze swojej fenomenalnej pracy na korcie i nieustępliwości, która pozwala jej na walkę do ostatniej piłki.
23-latka wróci na kort już za kilka dni w ramach US Open.
Zdjęcia Igi Światek obiegły świat. On za tym stoi. “Czasami wystarczy 10 sekund”
To człowiek, którego podkupić Idze Świątek chciałoby pół tenisowego świata, ale on nigdzie się nie wybiera, choć przyznaje, że parę razy w roku dostaje propozycje, od których może się zakręcić w głowie. – Pojawiały się bardzo dobre oferty, pod względem finansowym ciężkie do odrzucenia – zdradził Przeglądowi Sportowemu Onet jeszcze przed igrzyskami Maciej Ryszczuk. Opowiedział o drodze, jaką musiała pokonać Iga Świątek, by na korcie być jak maszyna i o tym, jak cenne są w świecie tenisa jego tajemnice. I o mitycznej już pracy stóp polskiej tenisistki. Całą rozmowę można przeczytać tutaj >>
