Iga Świątek we wtorek 20 lutego rozpocznie turniej WTA 1000 w Dubaju od starcia ze Sloane Stephens. Polka wystartuje w Zjednoczonych Emiratach Arabskich od meczu drugiej rundy i poznała już godzinę rozpoczęcie spotkania. Podobnie jak Magdalena Fręch, która zmierzy się z Petrą Martić. O której godzinie gra Świątek? Tuż po hitach na korcie centralnym.
Iga Świątek (1. WTA) po wygranej w Dosze przeniosła się do Dubaju, gdzie rozpocznie turniej WTA 1000. Polka w pierwszej rundzie miała wolny los, a więc zmagania zacznie od starcia z przeciwniczką, która ma już za sobą mecz. Będzie to Amerykanka Sloane Stephens (41. WTA). W drugiej rundzie jest także Magdalena Fręch (53. WTA, która w pierwszy starciu pokonała Jekaterinę Aleksandrową (17. WTA) 7:6(2), 6:3. obie Polki poznały godziny rozpoczęcia swoich meczów.
Iga Światek rozpocznie turniej WTA 1000 w Dubaju. Poznała godzinę rozpoczęcia meczu
Przed Świątek w pierwszym meczu stanęło dość łatwe zadanie, ponieważ jej rywalką będzie znacznie niżej notowana Stephens. Amerykanka już w pierwszej rundzie miała sporo problemów i potrzebowała dwóch godzin, by ograć Clarę Burel (47. WTA) 6:4, 1:6, 6:2. Ponadto Polka ogrywała już Stephens dwukrotnie w 2022 roku. Najpierw 6:4, 7:5 w Cincinnati, a następnie 6:3, 6:2 podczas US Open, które finalnie wygrała.
Mecz Świątek ze Stephens zaplanowano na korcie centralnym, na którym od samego rana szykują się emocjonujące starcia. Zmagania o 8:00 rozpoczną tam Marria Sakkari (11. WTA) i Emma Navarro (23. WTA), a później do gry wskoczą Donna Vekić (31. WTA) i Aryna Sabalenka, Viktoria Azarenka (27. WTA) i Jelena Rybakina (4. WTA).
To właśnie po tych trzech starciach zagrają Polka i Amerykanka, których mecz rozpocznie się nie przed 16:00 czasu polskiego we wtorek 20 lutego. Zwyciężczyni w kolejnej rundzie zmierzy się z Tatjaną Marią (54. WTA) lub wygraną meczu Eliny Switoliny (20. WTA) z Aheliną Kalininą (32. WTA).
Na swoje starcie długo czekać nie będzie Magdalena Fręch. Jej mecz z Petrą Martić (61. WTA) na korcie drugim zaplanowano na godzinę 8:00. Przed rozpoczęciem gry trudno wskazać faworytkę, ponieważ obie zawodniczki w rankingu WTA dzieli zaledwie osiem miejsc. Chorwatka w pierwszej rundzie pokonała wyżej notowaną Caroline Dolehide (45. WTA) 6:4, 7:6(4).
