)
Iga Świątek po tym, jak czwarty raz w karierze wygrała Roland Garros, wycofała się z turnieju WTA w Berlinie, a teraz na swoim koncie na Instagramie opublikowała wyjątkowy post. Polka zdradziła, gdzie czuje się jak w domu. Uwagę na zdjęciu przykuwa jeszcze jeden szczegół!
Więcej ciekawych historii znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Iga Świątek robi sobie dłuższą przerwę
Iga Świątek idzie jak burza i kolejny raz pokazała, że nie ma sobie równych. Polka w miniony weekend zapisała na swoim koncie zwycięstwo w piątym Wielkim Szlemie, wygrywając po raz trzeci z rzędu Roland Garros. Obecnie raszynianka zdecydowała się na dłuższą przerwę po wygranej w Paryżu i zrezygnowała z udziału w turnieju w Berlinie i wiele wskazuje na to, że pojawi się dopiero na Wimbledonie. Według informacji Michała Chojeckiego Wimbledon będzie jedynym turniejem na trawie, który zagra w tym roku.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
Ma złotą radę dla Igi Świątek. To pomoże jej wygrać na trawie
Tu Iga Świątek czuje się jak w domu
Teraz w swoich mediach społecznościowych Iga Świątek wspomniała o tym, gdzie czuje się jak w domu i nie ukrywa, że po pięknym zwycięstwie w Paryżu cieszyła się wszystkimi słodkościami. “Kolejny rok czuję się tu jak w domu. No i oczywiście cieszyłam się wszystkimi słodkościami, które czekały na mnie w pokoju po finale! Hotel Square Paris dziękujemy” — napisała Iga Świątek w swoim wpisie.
REKLAMA
Iga Świątek na koncie ma ogromne pieniądze. “Nie odbija jej sodówa”
Do posta liderka rankingu WTA dodała zdjęcie, do którego pozowała, otwierając ciastko z kremem. Uwagę zwraca to, że Polka w wolnym czasie nie unika tenisa. Na telewizorze, który widać w tle zdjęcia można zauważyć, że Polka oglądała jedno ze spotkań mężczyzn na Roland Garros.
