– Oczekiwania wobec niej są jeszcze większe, a presja rośnie – mówi o Idze Świątek John McEnroe w rozmowie z “Super Expressem”. Legenda tenisa opowiada również, co czeka Polkę podczas US Open oraz jej rywalizacji z Aryną Sabalenką.
Na szczycie rankingu WTA Iga Świątek jest od 73. tygodni. Wskoczyła na niego w kwietniu 2022 roku i nie zamierza go opuszczać. Tuż za plecami Polki znajduje się jednak Aryna Sabalenka.
– Ciężko dominować w tenisie tak długo – powiedział John McEnroe w rozmowie z “Super Expressem”. 64-latek sam w przeszłości był światową “jedynką”.
Amerykanin zwrócił uwagę, że Świątek wykonała kawał doskonałej pracy po tym, jak objęła prowadzenia w rankingu WTA, a to ma swoje przełożenie na to, co dzieje się teraz.
– Oczekiwania wobec niej są jeszcze większe, a presja rośnie. Ona świetnie sobie z nią radzi, ale jest cały czas celem, bo inne zawodniczki robią wszystko, żeby ją pokonać – przyznał.
Podczas rozpoczynającego się 28 sierpnia US Open Świątek będzie broniła tytułu, 2000 punktów i pierwszego miejsca w rankingu. Sabalenka ma ogromną szansę, żeby dopiąć swego. – To czyni ten turniej jeszcze bardziej ekscytującym – cieszy się McEnroe i dodaje, że to może być dla obu dodatkowa presja.
Świątek do US Open przygotowywała się podczas turniejów w Montrealu czy Cincinnati. W tym drugim doszła do półfinału, a McEnroe zwrócił uwagę na pewien szczegół i porównał to z tym, co czeka Polkę w Nowym Jorku.
– Podobno korty w Cincy były bardzo szybkie, a nie wiem, jakie będę teraz na US Open. Myślę, że jeżeli będą wolniejsze, powinno to nieco pomóc Idze, a jeżeli gra będzie szybsza, to będzie to korzystniejsze dla innych zawodniczek – zakończył
